Logo biuletynu psychoprofilaktycznego

biuletyn psycho profilaktyczny Świętokrzyskie Centrum Profilaktyki i Edukacji Biuletyn tworzą pracownicy ŚCPiE we współpracy z Katedrą Psychologii i studentami psychologii UJK

Zdjęcie główne biuletynu - okulary oraz notatnik

Kontrast

Czcionka

Zaburzenia psychiczne: definicje i objawy różnych zaburzeń psychicznych

ikona-kalendarz2020-10-17

ikona-długopisKatarzyna Kowalik

Zaburzenia psychiczne: definicje i objawy różnych zaburzeń psychicznych

Syndrom DDA


1. Przyczyny DDA

Alkoholizm, w dużym uproszczeniu, jest chorobą polegającą na niekontrolowanym piciu alkoholu, co stopniowo rujnuje organizm osoby pijącej. Jednak to uzależnienie nie tylko doprowadza na dno samego alkoholika ale niszczy wszystkich wokół, zwłaszcza najbliższą rodzinę. Zostaje ona bezwolnie wciągnięta w dramat, którego reżyserem pozostaje zniewolony przez nałóg alkoholik.

Alkoholizm prowadzi do dezorganizacji i patologii całej rodziny. Niesie ze sobą bardzo dalekosiężne skutki dla dzieci, powodując spustoszenie w ich umysłach. Tracą one poczucie bezpieczeństwa, doświadczają lęku, dezorientacji i samotności. Są świadkami scen, które znacznie przerastają ich możliwości rozumienia czy emocjonalnego poradzenia sobie z nimi (ciągłe awantury, bicie, wyzwiska). Jednym ze sposobów na uporanie się z nieznośną codziennością jest odcięcie się od przykrych emocji (strachu, wściekłości, wstydu, bezradności). To jednak wymaga dużej samokontroli, a ceną jest utrata spontaniczności i zepchnięcie nieprzyjemnych uczuć do nieświadomości (a tam żyją one własnym życiem).

2. Kim są DDA- dorosłe dzieci alkoholików?

Problem w tym, że we wczesnym dzieciństwie tworzą się wzorce późniejszych relacji z ludźmi. Rodzaj wewnętrznego filtra, okularów, które bardziej lub mniej zniekształcają rzeczywistość i których nie tak łatwo później się pozbyć. Dziecko dorasta, rzeczywistość się zmienia, ale emocjonalne nawyki pozostają. To, co służyło przetrwaniu w rodzinie alkoholowej, uniemożliwia normalne funkcjonowanie w przyszłości. Dorosłe już dziecko alkoholika cierpi więc na chroniczny brak poczucia bezpieczeństwa w otaczającym świecie, brak zaufania do ludzi, ciągłą potrzebę kontrolowania siebie. Żyje w nieustannym napięciu, w oczekiwaniu na coś nieprzyjemnego (Cermak 2017).

Zespół tych cech nazywany został syndromem DDA, czyli dorosłych dzieci alkoholików.

Syndrom DDA nie jest chorobą, lecz zaburzeniem w sferze myślenia, przeżywania uczuć, zachowania i kontaktów społecznych. Krótko mówiąc, dorosłe dzieci alkoholików mają problemy w aktualnym dorosłym życiu wynikające z tego, co przeżyły w dzieciństwie.

Wychowując się w rodzinie alkoholowej nie miały szansy na zaspokojenie podstawowych potrzeb: miłości, bezpieczeństwa, przynależności, poczucia, że jest się dla kogoś ważnym, a które są niezbędne do prawidłowego rozwoju. Dziecko wychowywane w atmosferze cierpienia, nieprzewidywalności, przemocy i ukrywania prawdy tworzy sztywne schematy zachowań oraz negatywne przekonania na swój temat i otaczającego go świata (Borkowska 2009).

W rodzinach takich zwiększa się również dystans między pijącym rodzicem a dzieckiem, co niekorzystnie wpływa na kształtowanie się dążeń i osobowości młodego człowieka. Doświadczenia z przeszłości, urazy i cierpienia z powodu nałogu jednego lub obojga rodziców mogą pozostawać w uśpieniu i wywierać poważny, negatywny wpływ na codzienne życie.

Dziecko wychowujące się w rodzinie alkoholowej, nie może na nikogo liczyć, nierzadko pozostawione jest samemu sobie. Obowiązują bowiem zasady: „nie mów i nie ufaj”, co w konsekwencji prowadzi do wytworzenia postawy lęku w kontaktach emocjonalnych z innymi osobami. Lęk ten, jest przyczyną trudności lub nawet niezdolności nawiązywania i utrzymywania prawidłowej więzi uczuciowej z drugim człowiekiem. To z kolei powoduje oziębłość uczuciową lub silną tendencję do poszukiwania bliskiej i jedynej osoby, będącej substytutem patologicznego rodzica. Paradoks polega na tym, że im bardziej pragną miłości, tym bardziej nie mogą jej znieść. Dorosłe dzieci alkoholików targane są więc sprzecznymi odczuciami: ogromnym pragnieniem miłości z jednej strony i paraliżującym je lękiem przed bliskością z drugiej. Świadomie do niej dążą, ale nieświadomie ją niszczą.

Dzieci z rodzin alkoholowych często powtarzają problemy, podobne do tych przeżywanych w dzieciństwie, z którymi nie są w stanie poradzić sobie mimo wysiłków np. wiązanie się z osobami, które podobnie jak rodzic lub oboje rodziców, mają tendencje do stosowania przemocy oraz nadużywania alkoholu.

Wśród DDA są jednak i takie osoby, które nie decydują się na zalegalizowanie związku, gdyż boją się powtórzenia tego, co działo się w ich domu rodzinnym. Mają kłopoty z odnalezieniem się w roli rodzica. Obawiają się, że skrzywdzą swoje dzieci, wnosząc do wychowania doświadczenia z własnego domu. Często nie potrafią z nimi rozmawiać, co jest kolejnym skutkiem zasady: nie mów. Wielu spośród DDA w ogóle nie decyduje się na dzieci, albo podejmuje taką decyzję późno, gdyż obawiają się, że życie mogło by skrzywdzić je tak samo jak oni zostali skrzywdzeni.

Kolejnym negatywnym skutkiem dla dzieci alkoholików jest ich niska samoocena, brak akceptacji samego siebie. Postawy rodzicielskie mają olbrzymią rolę w kształtowaniu się tej samooceny. Dziecko bowiem spostrzega siebie przez pryzmat swoich rodziców. W atmosferze akceptacji, miłości, szacunku, zdrowej troski rodzicielskiej, dziecko otrzymuje tzw. pozytywne znaki rozpoznania, wykształca bazową psychologiczną pozycję życiową nastawioną pozytywnie do siebie. Niestety w rodzinie alkoholowej dziecko otrzymuje od otoczenia głównie negatywne znaki rozpoznania.

Większość dorosłych dzieci alkoholików doświadcza swoistego poczucia niedostosowania, odmienności, nieatrakcyjności, bezwartościowości, towarzyszy temu obawa przed zdemaskowaniem („kiedy świat dowie się jaki jestem naprawdę, nie przyjmie mnie; odrzuci, zrani”). Dramatycznym potwierdzeniem braku akceptacji dla samego siebie jest uruchamianie przez dorosłe dzieci alkoholików różnorodnych form autodestrukcji m.in. odmawianie sobie praw, gotowość do bardzo surowego, a nawet okrutnego oceniania siebie, wchodzenie w role ofiary, trwanie w toksycznych związkach, myśli i próby samobójcze, skłonności do popadania w uzależnienia, choroby psychosomatyczne, zaburzenia łaknienia (Tereszkowska-Łowińska 2004).

Jak wynika z badań psychologicznych u dzieci wychowujących się w rodzinie z problemem alkoholowym występuje najwyższe nasilenie cech psychopatologicznych w dorosłym życiu, w porównaniu do innych grup badanych. Zaobserwowano m.in.: zachowania charakterystyczne dla klinicznego zespołu natręctw: myśli, impulsy i działania przymusowe. Osoby te miały także najsilniejsze poczucie nieadekwatności interpersonalnej i niższości oraz przejawiały najsilniejszą tendencję do samodeprecjacji. Ponadto przejawiały szeroką grupę symptomów depresyjnych: obniżony nastrój, wycofanie, brak zainteresowania jakąkolwiek aktywnością, brak motywacji i energii życiowej.


3. Psychologiczne pozycje życiowe DDA

W życiu społecznym –jako formę samoobrony - dorosłe dzieci alkoholików przyjmują szereg wadliwych ról, z których najczęściej spotykane to: marzyciel, konformista i przyjemniaczek.

Marzyciel - ma duże aspiracje, potrzebuje odnoszenia sukcesów, chciałby w życiu osiągnąć znaczące powodzenie. Realizacja tych marzeń stoi jednak pod dużym znakiem zapytania dlatego, iż człowiek taki charakteryzuje się niskim poczuciem własnej wartości, nie wierzy we własne siły i możliwości, odczuwa silny lęk przed doznaniem niepowodzenia. W konsekwencji więc marzy tylko o wspaniałej przyszłości, zamiast realizować własne pragnienia i ambicje.

Konformista to człowiek skoncentrowany na jak najbardziej realistycznej ocenie rzeczywistości, obowiązujących norm i reguł postępowania, oczekiwań stawianych przed nim przez innych ludzi. Woli zrezygnować z siebie niż doprowadzić do konfrontacji z innymi ludźmi.

Przyjemniaczek z kolei dąży przede wszystkim do uzyskania aprobaty i akceptacji innych ludzi. Chce, aby inni darzyli go sympatią, chcieli przebywać w jego towarzystwie. Chce istnieć przede wszystkim dla ludzi, zatracając w ten sposób poczucie własnej tożsamości.

Jednak podział ten nie wyczerpuje bogactwa wzorców funkcjonowania dorosłych dzieci alkoholików w społeczeństwie. Przyjmują one również inne typy, np. wyobcowani, czyli tacy, którzy nie zdają sobie sprawy, że to, co przeżyli w domu rodzinnym, ma nadal wpływ na ich życie. Czują się inni, bardziej skomplikowani wewnętrznie. W kontaktach z innymi są bardzo ostrożni, obawiają się, że ludzie oceniają ich negatywnie. Smutni, często leczący się z powodu depresji, boją się powrotu do przeszłości, próbują zapomnieć o tym, co ich spotkało. Czują się opuszczeni, a ich dzieciństwo jest źródłem bólu i smutku.

Innych możemy nazwać skrzywdzonymi. Są to ludzie świadomi zła, które ich spotkało. Noszą w sobie żal, rozgoryczenie, złość, a nawet nienawiść. Czują się pokrzywdzeni i przez pryzmat swojej krzywdy postrzegają świat.

Wielu spośród DDA to uzależnieni, czyli tacy, którzy mimo krzywdy jaka ich spotkała z powodu alkoholu teraz sami go nadużywają lub współuzależnieni, którzy wiążą się z osobą uzależnioną.

Są jednak i tacy, którzy odnoszą sukcesy zawodowe, nie mają problemów z wywiązywaniem się ze swoich obowiązków, nie boją się trudnych zadań ani ryzyka, są odpowiedzialni. Niestety i u nich alkoholizm w rodzinie odcisnął swoje piętno. Mimo, że na zewnątrz sprawiają wrażenie opanowanych, wewnętrznie są jednak rozbici i przeżywają głębokie kryzysy osobowościowe.

W wyniku podobnych przeżyć w dzieciństwie, oprócz charakterystyki podstawowych typów funkcjonowania w społeczeństwie, wśród DDA można również określić typowe zachowania i uczucia charakteryzujące ludzi z tym syndromem. Do podstawowych należy lęk przed utratą kontroli, uczuciami, sytuacjami konfliktowymi, nadmiernie rozwinięte poczucie obowiązku, zaniedbywanie własnych potrzeb, brak spontaniczności i umiejętności określenia własnych uczuć, brak zaufania do ludzi, mylenie miłości z litością. Poza tym dorosłe dzieci alkoholików muszą zgadywać jakie zachowanie jest normalne. Mają trudności z przeprowadzeniem swoich zamiarów od początku do końca. Kłamią, gdy równie łatwo byłoby powiedzieć prawdę. Traktują siebie bardzo poważnie i mają trudności z przeżywaniem radości i z zabawą. Są albo nadmiernie odpowiedzialne, albo całkowicie nieodpowiedzialne. Są niezwykle lojalne, nawet gdy wiedzą, że druga strona na to nie zasługuje. Często ustępują innym, czują strach przed cudzym gniewem i agresją. Bardzo boją się porzucenia i utraty, często zachowują się jak ofiary. Są impulsywne, mają tendencję do zamykania się w raz obranym kierunku działania bez rozważenia innych możliwości, ani konsekwencji. Myślą, że są inne od wszystkich, dlatego bez przerwy poszukują potwierdzenia i uznania.

Wśród dorosłych dzieci alkoholików są osoby, które same potrafią poradzić sobie z problemami, jakie powstały w ich osobowości na skutek wychowania w rodzinie alkoholowej. Zależy to jednak od wielu czynników: typu osobowości, skali zjawiska przemocy, od tego jak rodzic pił, jak się zachowywał, czy dbał o rodzinę w kwestiach finansowych, jakie były warunki ekonomiczne i materialne, ile alkoholu było spożywane i jak często, oraz jaką rolę odgrywał rodzic niepijący, czy troszczył się o dzieci czy bardziej o pijącego współmałżonka.

Jednak wiele DDA potrzebuje fachowej pomocy by móc normalnie żyć. By pomimo traumatycznych doświadczeń z dzieciństwa wytworzyć w sobie pozytywne mechanizmy zachowań rodzinnych i społecznych.

Wielu się to udaje. Starają się nie popełniać błędów rodziców, próbują tworzyć własne rodziny, lepsze od tych, z których pochodzą. Wykazują również inne pozytywne cechy, takie jak zdolność radzenia sobie w trudnych sytuacjach, czy zdolność rozwiązywania problemów. Niektóre DDA wykazują większą odporność na stres, umiejętność trzeźwego oceniania sytuacji oraz opanowanie. Nierzadko dzieci w rodzinie alkoholowej same musiały troszczyć się o siebie i młodsze rodzeństwo, a nawet pijących rodziców. Od najmłodszych lat same zarabiały na siebie i dom. Dzięki temu w dorosłym życiu cechuje je duża zaradność, samodzielność, pracowitość, determinacja w dążeniu do celu, wytrwałość i upór. Jak również wrażliwość na potrzeby innych, empatia, gotowość do bezinteresownej pomocy, zrozumienie i tolerancja w kontaktach z innymi.

Dzięki doświadczeniom z dzieciństwa potrafią lepiej zrozumieć problemy innych ludzi, wspierać ich i trwać przy nich, gdy tego potrzebują. Mówiąc krótko dają innym to, czego kiedyś same potrzebowały i nie było nikogo, kto mógłby im to zaoferować. „Chociaż wiele z wypracowanych w trudnym dzieciństwie cech im się przydaje, to jednak korzyści te nie istnieją w oderwaniu od strat i nie manifestują się tak wyraźnie jak te straty” (Cermak 2017).

DDA bezpowrotnie utraciły bowiem dzieciństwo, które zamiast beztroski i szczęścia kojarzy się ze strachem i cierpieniem. Bolesna przeszłość potrafi dogonić na każdym kroku, czy to pod postacią wspomnień, czy też nieprzyjemnych emocji: smutku, lęku, bezradności lub niezrozumiałych wybuchów wściekłości. Ten bagaż doświadczeń nieraz przytłacza. Potrzeba wytężonej pracy by z doznanego zła, wyprowadzić dobro. Zawsze jednak istnieje szansa, a dobro staje się wówczas „ciężko wypracowanym cudem”. Tylko czy w dzisiejszej rzeczywistości - lawinowo rosnącej skali problemu, wystarczy siły i wytrwania?


Bibliografia:

  • Borowska M.: Druga strona medalu – pozytywnie o DDA?, [w:] http://www.psychologia.net.pl/artykul.php?level=21
  • Cermak T., Rutzky J.: Czas na wyleczenie. Podręcznik. Stopnie do wyzdrowienia dla dorosłych dzieci alkoholików. Wydawnictwo Charaktery 2017.
  • Tereszkowska-Łowińska H.: Psychologiczne pozycje życiowe DDA, [w:]http://www.terapia.rubikon.net.pl/html/pozycje_dda.htm
  • Włodawie B.. Czy są bardziej zaburzone?, [w:]
  • http://www.psychologia.edu.pl?druk.php?id=2624